Patrząc na zalegający śnieg, można dostrzec, że zima już w pełni. Tworzące się warstwy białego puchu, mogą być problemem dla ogrodowych roślin. Dlatego biorąc pod uwagę obecne warunki, pora wyjść na zewnątrz, aby sprawdzić, czy z tunelem i roślinami wszystko w porządku. Oto kilka porad, jak możemy w takich warunkach zadbać o uprawy.
- Choć śnieg zalegający w ogrodzie wygląda bardzo ładnie, to może wyrządzić wiele szkód. Gałęzie i liście, które są nim obciążone, przy tworzących się następnych warstwach mogą się połamać. Duże ilości śniegu tworzą zwartą i gruba skrupę, które wraz z następnymi opadami nabierają jeszcze większej wagi. Takie brzemię jest łatwe do usunięcia. Kiedy tylko mamy okazję, wystarczy strząsnąć śnieg, poruszając gałęziami. Należy to robić bardzo delikatnie, bowiem przy niskiej temperaturze liście, gałęzie oraz łodygi są bardzo delikatne i podatne na uszkodzenia. W przypadku dużych drzew, krzewów lub roślin możemy użyć miotłę, która w tym przypadku okaże się bardzo przydatna.
- Nałożoną na rośliny agrowłókninę, agrotkaninę lub inny materiał ogrodniczy należy dokładnie oczyścić. Zbierające się warstwy śniegu coraz mocniej naciskają na rośliny, a to może doprowadzić do ich zgniecenia. Pomimo tego warto korzystać z tych osłon, ponieważ zabezpieczają rośliny przed skrajnie niskimi temperaturami.
- Jeśli mamy tunel foliowy, a na zimę nie ściągnęliśmy osłony, warto go raz na jakiś czas odśnieżać. W ten sposób będziemy pewni, że poszycie nie uszkodzi się od zwałów śniegowych. Jeśli konstrukcja jest wykonana z PCV, może nie wytrzymać i się zapaść, dlatego znacznie lepszym rozwiązaniem jest stelaż ze stali ocynkowanej ogniowo, który z osłoną czy bez może być wystawiony nawet na trudne warunki pogodowe.
- Jeśli jeszcze na zewnątrz pozostały jakieś rośliny, np. w doniczkach, pora je schować do tunelu foliowego. Jeśli jednak nie mamy jak ich przetransportować lub należą do gatunków, które nie tolerują przesadzania, możemy rozłożyć nad nimi niskie struktury z folii. Mały tunel foliowy dzięki modułowej konstrukcji można dowolnie wydłużać oraz regulować jego wysokość. W ten sposób nie będziemy musli inwestować w pełnowymiarową konstrukcję. Najtańsza cieplarnia o wymiarach 5 m 2 to koszt 365 zł, natomiast mini namiot ogrodniczy to koszt zaledwie 103 zł.
- Mając dodatnią temperaturę w tunelu foliowym, nie zapomnijmy o podlewaniu. Jeśli ziemia jest nagrzana, to pomimo zimy rośliny potrzebują wody. Wbrew pozorom zima to bardzo ważny czas w ogrodzie. To, jak zadbamy o rośliny o tej porze roku, wpłynie na ich rozwój w fazie wegetacji. Zima to także czas planowania i szukania nowych rozwiązań.
