Miejskie ogrodnictwo w tunelu foliowym to nie nowy pomysł. Niegdyś niewielkie ogródki były częścią miast. Dojrzewały w nich owoce i warzywa. Na długi czas zniknęły, przesuwając się poza granice zurbanizowanych obszarów. Możliwe że powodem takiego stanu była chęć odróżnienia obszaru wiejski od miejskiego. Na całe szczęście od niedawna w przydomowych ogrodach pojawiają się grządki z ziołami, warzywami i owocami.
Table of Contents
Miejskie ogrodnictwo pod osłonami
Miejskie ogrodnictwo jest modnym rozwiązaniem, które przywędrowało z zachodu. Początków trendu można doszukiwać się w wielu miejscach, lecz to w USA rozwijało się najdynamiczniej. Głównym założeniem jest połączenie ogrodnictwa i farmy z przestrzenią miejską. Wokół zjawiska powstały trzy określenia:
- Urban farming – wspomniane już miejskie ogrodnictwo, w którym chodzi o pielęgnację roślin w przestrzeni miejskiej
- Urban agriculture – komercyjna hodowla roślin na sprzedaż w obszarach zurbanizowanych
- Community gardening – ogród społeczny to wydzielona przestrzeń, w której wspólnota spędza razem czas, nawiązuje relacje podczas pielęgnacji roślin.
Produkcja roślin w mieście
Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z tego, w jaki sposób przebiega proces produkcji roślin. Zwraca uwagę, gdzie, kto i przy zastosowaniu jakich metod rozwija plantację. Coraz częściej klienci rezygnują z warzyw oraz owoców z importu, decydując się na te z lokalnych gospodarstw. W ten sposób kupujący dostaje świeży plon ze znajomego źródła. Czas transportu zostaje sprowadzony do minimum, co daje gwarancję, że produkt jest świeży.
Ekologiczne warzywa i owoce z ogrodu
Miejskie ogrodnictwo to dobry sposób na edukację osób związanych z produkcją pożywienia. Nie tak dawno temu uprawa roślin na każdym wolnym skrawku ziemi była czymś codziennym. Wymagały tego czasy, w których stale brakowało wielu produktów. Choć dziś jest inaczej. Wszystkie warzywa i owoce są na wyciągnięcie ręki. Do wielu produktów dodaje się przyśpieszacze wzrostu, które z założenia nie są szkodliwe. Mimo tego wiele osób stara się rezygnować z roślin z dyskontów, wybierając zieleniaki, znajomych ogrodników, a także sklepy z ekologiczną żywnością. Niestety zazwyczaj produkty z miejsce tego typu do tanich nie należą. Sposobem na to, aby nie przepłacać, a mieć zdrową żywność, jest prowadzenie roślin pod osłonami we własnym ogrodzie. Uczy to cierpliwości, szacunku do jedzenia, tworzy okazję do ruchu na świeżym powietrzu, a także prowadzi do zmiany przyzwyczajeń żywieniowych.
Miejskie ogrodnictwo w cieplarni
Tunel foliowy jest dobrym wsparciem w ogrodnictwie miejskim. Dzięki osłonie narzuconej na ocynkowany stalowy stelaż wewnątrz foliaka utrzymuje się korzystny mikroklimat. Folia ogrzewana za dnia utrzymuje dodatnią temperaturę w nocy, dzięki czemu powietrze i gleba pozostają ciepłe. Dzięki temu rośliny mogą skupić się na rozwijaniu masy zielonej, a nie ochronie przed chłodem. Co ważne, bariera pozwala na sadzenie warzyw, ziół i owoców znacznie wcześniej niż jest to możliwe w uprawie na otwartej przestrzeni. Wynika to z faktu, że plon dojrzewający pod osłoną nie jest podatny na przymrozki, a spadki temperatury nie są aż takie szkodliwe. Wewnątrz namiotu ogrodniczego warto umieścić delikatniejsze rośliny, odmiany długodojrzewające, a także rośliny, które szybko kwitną. Chroniąc je przed deszczem, gradem, zimnem i przymrozkami plantator gwarantuje sobie wysokiej jakości plon.
Przestrzeń miasta do upraw roślin
Nawet na najmniejszej przestrzeni da się uprawiać rośliny. Przy ograniczonej przestrzeni należy wybierać odmiany karłowate, a także uprawiać je wertykalnie. Mogą w tym pomóc specjalnie do tego przeznaczone stoły lub przygotowane przez ogrodnika stelaże. Inwestując w tunel foliowy hobbystyczny, można wykorzystać stelaż do tego aby zawieszać na nim doniczki. Warto wykorzystać również przestrzeń wokoło cieplarni. Jeśli ogród jest ogrodzony, dobrym rozwiązaniem będzie przyczepienie doniczek do ogrodzenia. Jeśli jednak nie posiadamy działki, pozostaje nam balkon, który da się wypełnić każdym typem roślin.
