Które wymówki używasz aby nie założyć upraw pod osłonami?

Które wymówki używasz aby nie założyć upraw pod osłonami? Początek 2020 r. sprawia że warto zacząć przygotowywać się do nadchodzącego sezonu uprawowego. Choć w chwili pisania artykułu na zewnątrz utrzymują się niskie temperatury, a gdzieniegdzie zalega śnieg to powrót do ogrodu jest coraz bliżej. Dla osób które stale szukają pretekstu aby nie zacząć hodowli roślin w tunelu foliowym, przygotowaliśmy ten tekst. Rozwiejemy w nim mity i wymówki wobec hobbystycznego ogrodnictwa.

Które wymówki używasz aby nie założyć upraw pod osłonami? #1 Nie mam miejsca!

To zwykle pierwszy z argument, jaki się pojawia. Założenie jest takie że choć „potencjalny” ogrodnik chciałby, to jednak uważa że „się nie da”. Uprawa pod osłonami nie wymaga ogromnych przestrzeni oraz wielkogabarytowych konstrukcji. Można zdecydować się na tunel ogrodniczy hobbystyczny 2 x 2,5 m, który mianem dużego trudno nazwać. Wysokość 2m, szerokość 2m i długość 2,5m pozwala na zlokalizowanie go w miejscach o niewielkiej powierzchni a nawet nietypowym kształcie. Możemy mieć nawet jeszcze mniejszą cieplarnię czyli mini tunel foliowy. To niewielka konstrukcja, którą używa się jako rozsadnik. Służy często jako inspekt lub dodatkowa osłona dla ciepłolubnych sadzonek. Taką szklarenkę można umieścić na balkonie albo tarasie okrywając nim szeroką doniczkę.

#2 Mieszkam w mieście!

Dawno temu w przestrzeni zurbanizowanej ogród warzywny był czymś normalnym. Sklepy nie były tak obficie zaopatrzone, a dostęp do niektórych warzyw był utrudniony. Wraz z tym jak dobrobyt rósł a w sklepach pojawił się całoroczny dostęp do warzyw i owoców. Wiele osób zrezygnowało z warzywnika. Po latach te na nowo wracają do łask, stając się modne. Wiele celebrytów, osób chcących żyć bardziej ekologicznie a nawet zwykły pragmatyzm finansowy zachęca do stworzenia ogrodu warzywnego. Taki plon jest w pełni ekologiczny. Wiemy w jakich warunkach, na czym i co zostało zastosowane podczas jego rozwoju. Gdybyśmy chcieli takie produkty nabyć w sklepie, musimy się liczyć z ich wygórowaną ceną. Miasto nijak nie przeszkadza w uprawie roślin, wystarczy je okryć barierą z folii. Co ważne dzięki osłonie, warunki wewnątrz szklarni są zupełnie inne od tych poza obiektem. Wiele szkodliwych czynników niema wpływu na plon pod osłonami.

#3 Brak mi czasu do upraw pod osłonami!

Nie da się ukryć że czas to jedyny surowiec jakiego nigdy nie odzyskamy. Jednak czy aby na pewno wykorzystujemy go wyłącznie na sprawy ważne? Kolejna godzina przed komputerem lub komórką, zapewne jest zbędna. Dlatego warto zrezygnować z niej na rzecz tunelu foliowego. Oczywiście można się upierać że da się tą wolną chwilę spożytkować lepiej. Jednakże w czasach gdzie pęd, jest na porządku dziennym chwila spokoju w otoczeniu zieleni ma zbawienny wpływ. Obcowanie z naturą używane jest jako wsparcie leczenia tradycyjnego, nosi miano hortiterapii. Ma za zadanie ma wzmagać poprawę nastroju, niwelować skutki depresji oraz marginalizować stany lękowe. Do tego aktywność fizyczna jaka jest związana z pielęgnacją roślin, podnosi wytrzymałość i buduje figurę.

#4 Nie znam się na roślinach!

Tak jak wszyscy którzy zaczynają przygodę z ogrodnictwem. Często można usłyszeć że ktoś mówi że niema ręki do roślin. To również nienajlepsze wytłumaczenie. Wystarczy rutynowo spędzać określoną liczbę czasu w ogrodzie a z czasem zdobędziemy umiejętności. Inspiracje i wskazówki można śmiało czerpać z blogów, czasopism i filmów. Aby nie szukać daleko zachęcamy do prześledzenia wpisów na witrynie Krosagro, jest ich kilkadziesiąt. Co ważne systematycznie wzbogacamy je o nowe treści.

#5 To kosztowne!

Na założenie ekologicznych upraw pod osłonami, nie trzeba wydać ogromnych sum pieniędzy. Struktura to kilkaset złotych, zainwestowanych w ocynkowaną konstrukcję stalową. Gwarantuje to wytrzymałość obiektu na działanie pogody a dzięki warstwie antykorozyjnej odporność na korodowanie. Modułowa system łączenia, sprawia że cieplarnie można dowolnie modyfikować. Z czasem kiedy ogrodnik dojdzie do wniosku że chciałby powiększyć przestrzeń w namiocie, wystarczy że dokupi kolejne segmenty. Nasiona można niewielkim kosztem nabyć od innych ogrodników, tak jak i sadzonki. O ile nie kupujemy narzędzi markowych nie musimy się spodziewać dużego wydatku. Doniczki da się przygotować z opakowań które zostają po produktach. W sumie to znaczną część ogrodu można zaprojektować w myśli zero waste. Przykładem może być kompostownik, który zmniejsza ilość odpadów generowanych przez domowników. Zbudowanie go jest bardzo proste, a zalet zastosowania jest multum.

#6 Przecież to grzebanie w ziemi!

Trend miejskich i społecznych ogrodów, ogarnia coraz więcej miast. Warzywniki to częsty widok w skwerach, przydomowych ogrodach i na balkonach. Wystarczy sprawdzić media społecznościowe aby zobaczyć że ludzie chwalą się nimi, pokazując przy okazji efekty swojej pracy. Czy ta ogromna liczba ludzi boi się ubrudzić? Nawet jeśli to przecież po wszystkim wystarczy dokładnie się umyć. Niema też potrzeby obawiać się kontaktu z owadami, te zwykle nawet nie są zainteresowane człowiekiem lecz wykonaniem jakiegoś zadania. Hobby jest bardzo dynamiczne, szybko widać efekty oraz trud włożony w pielęgnację roślin. Najbardziej cieszą smakowite a zarazem zdrowe owoce, szafki pełne przetworów i otoczenie zieleni. To jak udało się nam przekonać Ciebie czytelniku do upraw w tunelu foliowym?